sobota, 14 września 2013

30 dniowe wyzwanie orbitrekowe – aktualizacja :)

 30 dniowe wyzwanie orbitrekowe – aktualizacja :)


Jak wcześniej pisałam, podjęłam się wyzwania 30 dni po 30 min na orbitreku. Za 6 dni dobiegnie ono końca. 

Więc efekty opiszę dokładniej za tydzień, na razie chciałam poinformować, że...
TO DZIAŁA! :)

Waga wprawdzie wariuje, najpierw pokazywała 2 kg więcej, teraz pokazuje średnio 73-72 kg. Ale to nie jest ważne. Od kwietnia zeszło mnie ok 5 kg :) RADOŚĆ!


 
 

 To jest właśnie 5 kilogramów tłuszczu --->








A spodnie? Moje kochane! Spodnie zaczynają
 mi z tyłka spadać :) Nieprawdopodobne jak ogromne zmiany widzę w lustrze.



Boczki? Mniejsze :)

Uda? Mniejsze :)

Tyłek? Nabiera kształtu :)

Skóra? Mięciutka w dotyku :)



I tak bez końca, w samych superlatywach :)



Podejmę to wyzwanie jeszcze raz, za tydzień. Jeżeli któraś z was posiada orbitrek serdecznie zapraszam do wspólnych ćwiczeń.



Wyzwanie orbitrekowe – edycja II – 22.09.2013 – 22.10.2013 :)

10 komentarzy:

  1. gratuluje, domyślam się jaka jesteś z siebie dumna. wspaniałe uczucie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wspaniałe uczucie, a motywacja ? Większa niż na początku :)

      Usuń
  2. to jest świetne uczucie :) gratki

    OdpowiedzUsuń
  3. podejmę to wyzwanie:) Z ciekawości czy coś mi się uda zrobić w końcu ze swoim ciałem :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj. Od jutra rozpoczynam walkę o zdrową sylwetkę w zdrowym stylu. Pragnęłabym, aby ktoś zaglądał na mojego bloga i był też pewnego rodzaju motywatorem. Odwdzięczę się tym samym. Zapraszam: http://lavieetlesrevesann0993.blogspot.com/
    Bardzo podoba mi się Twój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 5 kg od kwietnia ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem że to niewiele średnio 1kg na miesiąc :) Ale dla mnie każdy wynik jest lepszy od ZERA :)

      Usuń
  6. Brawo! Każdy kilogram się liczy:) Gratuluję, mi też już trochę kilo spadło,ale jeszcze chciałabym się trochę wyrzeźbić:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie :) Ja też ćwiczę na orbitreku, kiedy nie chce mi się wychodzić na jogging :) To urządzenie jest moim przyjacielem od dawna - z nim efekty są gwarantowane :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hej ja tez się dolączam;)

    OdpowiedzUsuń

Nie linkuj proszę do swojego bloga :) Każdy zainteresowany i tak go znajdzie :)