No to zaczynamy :) - DrSlym z czym to się je?
Pod tym adresem znajdziecie wszystkie
informację dotyczące preparatu, nie widzę sensu kopiowania ich do
siebie :)
Pierwsze wrażenia? - oczywiście są!
Zapach – przyjemny – jakby jabłko,
wiśnia, aronia?
Nie wiem :) Słaba jestem w
rozpoznawaniu nut zapachowych !
Konsystencja – gęste! Jak syropek.
Kolor – całe szczęście w odcieniu
naturalnym –trochę jak sok z wiśni – całe szczęście bo
nienawidzę jeść/pić produktów w kolorach nienaturalnych :)
Smak – hmmmm... jak dla mnie
pozostawia wiele do życzenia, aczkolwiek piję go z przyjemnością...
nie wiem dlaczego przypomina mi smak z dzieciństwa. Jakby vibovit,
albo jakieś inne żelki z witaminami z lat 90 ?.. Sama nie wiem :)
No i wapienko.. zdecydowanie je czuć, zwłaszcza na dnie szklanki.
Na butelce napisano „ stosuj jako
substytut posiłku, w ramach planu dietetycznego” dlatego też
postanowiłam dla wypróbowania wypić jedną porcję czyli 35ml na
0,5 l wody kiedy dopadł mnie między-posiłkowy głód.. i co? I
faktycznie nie jestem głodna :) -DZIWNE! Ale taka jest prawda, nie
wydaje mi się żeby było to placebo bo nie ukrywam, że do nowych
specyfików wspomagających odchudzanie podchodzę z dystansem.. a
tutaj taka niespodzianka :) - MIŁO!
W takim razie od jutra zaczynam test :)
Mój plan będzie zakładał 3-4 posiłki, wiem że lepiej jeść 5
mniejszych ale podchodziłam do tej metody stoooo razy i po prostu
nie mogę :) Więc 3-4 posiłki, w zależności od dnia 1 lub 2
posiłki zastąpię DrSlymem :)
Wcześniej pisałam o próbkach, które
otrzymałam :) Nadal są do rozdania – info pod linkiem wyżej.
Proszę nie przerażać się
regulaminem, nigdzie nie jest napisane, że zgłoszenia nie mogą być
z tzw. 'przymrużeniem oka'..
interesujący blog ;) dodaje do obserwowanych i życzę powodzonka ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
http://diamond-life-healthly.blogspot.com
Serio? Jakiś chemiczny koktajl ZAMIAST posiłku? Do tej pory myślałam, że masz bardziej zdroworozsądkowe podejście do odchudzania. No ale jak darmo dają, czemu by nie brać :P
OdpowiedzUsuń"Opis diet cud, bardziej i mniej skutecznych suplementów" tak zapisałam w opisie bloga :) Jest okazja wypróbować coś nowego.. dlaczego nie? :)
Usuń